Wspomnienia wracają … 8 marca
Kiedyś, dawno temu, Magda Mikołajczak rozpoczynając "Teleekspress" w dniu 8 marca, powiedziała z przekąsem: "Dziś 8 marca, mieżdunarodnyj żenskij dzień, ..." Tak mi to podniosło adrenalinę, ta jej pogarda, że... popełniłem taki wierszyk. Zmieniałem go potem w miarę tego, jak zmieniał się ponownie stosunek Polaków (a przede wszystkim Polek) do tej daty i do Święta Kobiet. Ostateczna wersja brzmi tak:
„Mieżdunarodnyj żenskij dień”
Był kiedyś dzień, jedyny w roku
Co chłopom spędzał z powiek sen
I burzył całoroczny spokój
„Mieżdunarodnyj żenskij dień”
Chłop targał siaty z zakupami
(Chociaż z natury każdy leń),
Zabawił dzieci, zrobił pranie
W „Mieżdunarodnyj żenskij dień”
Kupował całe kosze kwiatów
Dla swoich Ew, Baś, Kaś i Geń
Istny się robił dom wariatów
W „Mieżdunarodnyj żenskij dień”!
Ponoć paskudnie się kojarzył,
Więc w końcu usunięto w cień
I wykreślono z kalendarzy
„Mieżdunarodnyj żenskij dień”
W przeszłość odpłynął czas „herbatek”,
Imprezek w biurach, głośnych pień
Dobrze, jak dali chociaż kwiatek
W „Mieżdunarodnyj żenskij dień”?
Jak kto świętował, to był „komuch”,
Głuchy na "nowe", niczym pień
Więc obchodzono po kryjomu
„Mieżdunarodnyj żenskij dień”
Jednak tradycja to rzecz święta
Polko, Polaku, Ty to ceń
Ósmego marca â ZAPAMIĘTAJ!
„Mieżdunarodnyj żenskij dień”
Naród nie zechciał się pogodzić
By wchłonął go historii cień
Znów (choć inaczej) się obchodzi
„Mieżdunarodnyj żenskij dień”
Dzisiaj kobiety nie świętują
Lecz politykom mącą sen
Robią manify, demonstrują
W „Mieżdunarodnyj żenskij dień”
Póki nie zmieni się Ustawa (wiadomo jaka)
Niech w kalendarzu tkwi jak trzpień
Dzień walki o kobiece prawa
„Mieżdunarodnyj żenskij dień”
(i jeszcze jedno)
A jeśli w uszy razi słowo,
Miast „goworit’” możemy „say”
I ustanowić święto nowe:
„International Women’s Day”!
Instrukcja dla facetów – czyli najważniejsze powody dla których warto przygotować imprezę z tej okazji:
1. Dawno nie było w firmie żadnej imprezy.
2. Potrzebujesz klina na lekarstwo, a za jeden goździk napijesz się darmowej wódki.
3. Być może do wódki dorzucą śledzika. Zaoszczędzisz wtedy na lunchu.
4. Wycałujesz bezkarnie wszystkie ładne koleżanki (niestety brzydkie też).
5. Staniesz się stałym gościem babskich imprez.
6. Dostaniesz przepisy na ciasta i inne ciekawe potrawy.
7. Nauczysz się, jak cerować skarpety.
8. Jeśli odpadnie ci guzik, któraś z koleżanek szybko ci go przyszyje.
9. Staniesz się powiernikiem kobiet - poznasz ich troski i radości (niektóre z nich sam rozwiążesz - najlepiej pod nieobecność facetów załamanych kobiet).
10. Usłyszysz, jak nazywa się najprzystojniejszy prezenter i najbrzydsza prezenterka TV.
11. Dowiesz się wielu ciekawych rzeczy o kolegach z pracy (koleżankach też).
12. Dowiesz się jeszcze więcej rzeczy o sobie samym.
13. Niewykluczone, że zostaniesz zaproszony na kontynuowanie imprezki w mieszkaniu jednej z uczestniczek spotkania.
14. Zapoznasz się z nazwami najskuteczniejszych proszków piorących, najlepszych podpasek i pampersów.
15. W przyszłości będziesz miał od kogo pożyczać cukier, kawę i herbatę.
16. Koleżanki chętnie przyjdą na imprezy, organizowane u ciebie w domu.
17. Daj kwiatek żonie - możesz liczyć na dobry obiad (nie dawaj dwóch, bo zacznie coś podejrzewać lub zaoferuje małżeński sex).
18. Goździk dany teściowej wprawi ją w wielkie osłupienie.
19. Jeśli podeprzesz to jakimś wyszukanym komplementem (np.: "Ale mama dziś extra wygląda"), osłupienie teściowej może utrzymywać się tygodniami.
20. Jeśli masz dorastającą córkę, ta też zbaranieje po otrzymaniu kwiatka. W najbliższym czasie nie będzie cię męczyć o pieniądze na płyty, ciuchy i nowy sprzęt hi-fi.
Autorem wiersza oraz instrukcji dla facetów jest Ziemowit Bujko – dziennikarz Głosu Gdyni
|